Narcyzowa mania zaczęła się od poszukiwania pomysłu na wielkanocne kartki i uznałam, że motyw żonkili pasuje najbardziej. Są wiosenne, wesołe i wielkanocne. Po za tym miałam ochotę na quilling z kwiatami. Nadal mam ochotę jeszcze coś ukręcić :)
Dopiero kiedy pokazałam kartkę z narcyzami mamie - podsunęła mi pomysł, żeby zrobić ich cały bukiet. Zwłaszcza, że te prawdziwe, które mamy w domu powoli przekwitają.
* na koniec polecam jeszcze piosenkę Grzegorza Turnaua "Gdy kwitnie żonkil"
Śliczne narcyzy już czuje wiosnę. A serducho podbiło moje serce:) Kolorki i schemat robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny bukiecik!, szkoda że materiał niezbyt trwały, ale te żywe żyją jeszcze krócej!
OdpowiedzUsuńsliczy bukiecik
OdpowiedzUsuńo kurcze, śliczna karteczka!! :)
OdpowiedzUsuńWow, ale super narcyzy. Przepiękne. Twoja kartka naprawdę mnie urzekła.
OdpowiedzUsuńPozdr
Michalina