Tak jak już pisałam w poprzednim poście (link) - urodziny wikinga nie mogły opierać się tylko na tekturowej łodzi. Postanowiłam przygotować również inne tematyczne dodatki.
Sałatka owocowa - idealna dla dzieci - w misce o kształcie... właśnie łodzi wikingów.
Najpierw znalazłam arbuza o idealnym "jajowatym" kształcie. Powycinałam otwory. Z wyciętych fragmentów arbuza zrobiłam żagiel nabity na maszt z patyka do szaszłyków. Tarcze wikingów wykonałam z tego co znalazłam w lodówce, czyli z ogórka, bo mój pierwotny plan, żeby zrobić z pomarańczy się nie spisał (pomarańcze się przekręcały i zsuwały). Na koniec miskę wypełniłam przygotowaną wcześniej sałatką owocową.
Tematycznie udekorowałam też tort, który według życzenia jubilata miał być czekoladowo-czekoladowy. Masę do wysmarowania tortu postanowiłam trochę zmodyfikować. Dlatego do śmietany dodałam rozpuszczoną czekoladę z nadzieniem miętowym, a następnie wszystko ubiłam na drugi dzień. Tort miał delikatny, odświeżający posmak mięty, który wyczuwali chyba tylko dorośli :)
Sałatka wikingowa jest fantastyczna:) genialny pomysł.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle jesteś pomysłowa, podziwiam :).
OdpowiedzUsuńSwietne pomysly a arbuzowy wikingowy statek- bomba. Tort na pewno byl przepyszny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńArbuzowa łódź jest rewelacyjna, a na widok tortu i na myśl o miętowej nutce, aż ślinka cieknie!!!
OdpowiedzUsuńPięknie, pomysłowo i bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńJakie to piękne! miałabym wyrzuty sumienia zjadając tak piękne jedzenie ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
o kurcze, sałatka owocowa w misce arbuzowej;))))))))mniam;)
OdpowiedzUsuńTort;)))))) wygląda i pewnie smakował cudownie;)
Pozdrawiam;)
Cudna ta sałatka, niesamowita.
OdpowiedzUsuńMmmm, ale smakowitości!!!!
OdpowiedzUsuńwspaniale przygotowane przyjęcie!!!
cudnego weekendu :)
Wspaniały pomysł i smakowita łódź,pozdrawiam
OdpowiedzUsuń