Podczas przygotowywania wyprawki dla mojej Córeczki miałam masę pomysłów. Oczywiście nie udało mi się wszystkich zrealizować. Zakładam, że to nigdy nie nastąpi :) Bardzo zależało mi na tym, żeby uszyć pasujący do siebie zestaw do wózka. Kupiłam piękne materiały: szare minky, bawełnę w łowicki wzór, kolorowe tasiemki i zabrałam się do pracy.
Prawdziwy zestaw wózkowy zaczyna się od kocyka. Uszyłam duży, ciepły kocyk z minky (ok. 75 x 100 cm) i do niego płaską podusię.
Oczywiście przy kocyku obowiązkowo musiały pojawić się kolorowe metki.
Uszyłam również "antywstrząsową" poduszkę za głowę (tzw. motylek) i szeleszczące metkowce z paskiem zapinanym na rzep. Jeśli chodzi o motylki to nie wiem jeszcze, czy rzeczywiście są aż tak niezbędne podczas spacerów, ale wszystko stopniowo wypróbujemy. Uznałam, że lepiej uszyć wcześniej więcej, szczególnie, że pewnie później zupełnie nie będę miała na to czasu.
Pozdrawiam, Ola