Kocyk z szydełkowych kwadracików jest już gotowy. Okazało się, że połączenie tylu elementów wymaga większej cierpliwości i czasu niż by mogło się wydawać. Ola szydełkując kwadraciki nie miała konkretnych planów co do ich przeznaczenia. Okazało się, że ostatecznie wszystkie, co do jednego, wystarczyły na duży, dziecięcy kocyk. Po połączeniu igłą wszystkich części obrobiłam całość szydełkiem, w delikatną falbankę pasującą do reszty.
A tak prezentuje się w całości. Jednakowe elementy starałyśmy się poukładać po przekątnych, tak by miał ładny, przemyślany wzór.
Prezentujemy też naszą dekorację z ogrodu. Z powodu braku wystarczającej ilości śniegu, musiałyśmy poradzić sobie inaczej. Od grudnia w ogrodzie stoi bałwan, któremu żadna wiosna nie jest straszna.
Pozdrawiam, Maria
Pozdrawiam, Maria