Dzisiaj pierwszy dzień jesieni. Trzeba pożegnać się z latem... Jednak cieszy mnie nadchodząca jesień. Już nie mogę się doczekać liści lecących z drzew i pięknych kolorów w lesie. Czuć już zmianę klimatu w powietrzu. Zawsze mam wrażenie, że z nadejściem jesieni tempo troszkę zwalnia. Trzeba znaleźć czas na poczytanie książki z herbatką i pod kocem. Jedynie co mnie martwi to coraz krótsze dni, ale jakoś sobie z tym poradzimy :)
Na pożegnanie lata mam dla Was całą masę pocztówek. Kiedy za oknem się robi coraz chłodniej miło powspominać letnie klimaty.
Akwarelki namalowałam jeszcze przed wrześniowymi wakacjami. Miałam ochotę coś "zmalować", ale nie mogłam się zdecydować na nic konkretnego, dlatego postanowiłam zrobić kilka miniatur.
Biurko w trakcie pracy :)
Akwarelowe miniaturki inspirowane zeszłorocznymi wakacjami na Krecie ;)
Część malowanych pocztówek rozesłałam już do koleżanek.
Na koniec elektroniczna pocztówka z wrześniowego wyjazdu.
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola